Bobrowy Borków to mój ukochany wiejski ogród. Powstał w 2014 roku. Tu opisuję jego dzień codzienny, jego przemiany, wzloty i gorsze dni. To moje miejsce na ziemi, to moja radość na późne dni długiego zycia.
Pobierz link
Facebook
X
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje
Przerwa wakacyjna
Jesteśmy, ogród i ja.
Jest piękny czas wakacji.
Blog śpi, ale na pewno wrócę, tylko jeszcze nie wiem kiedy.
Liście, płatki, kwiatostany - barwnie i wybujale, wszystko uporządkowane i poskromione, ale nieco dżunglowate ;-) Piękne! Dziękuję i dobrych wakacji Krysiu :-)
Wracam tutaj! IG ma swoje zalety, ale to nie to samo, co własny, malutki kawałeczek internetu ;-) W ogrodzie trwa współpraca (czytaj zmagania) z naturą. Bez tego 'poskromienia' byłaby totalna klapa, bo jednak łąkowa roślinność ma siłę niestety niszczącą. W pewnym sensie oczywiście - ogród z delikatnymi w porownaniu roślinami, padnie. Ale to jest też ciekawe wyzwanie, a ja wciąz szukam i obserwuję. Wracam też do czytania, wkrótce zajrzę do Ciebie.
Liście, płatki, kwiatostany - barwnie i wybujale, wszystko uporządkowane i poskromione, ale nieco dżunglowate ;-) Piękne!
OdpowiedzUsuńDziękuję i dobrych wakacji Krysiu :-)
Wracam tutaj! IG ma swoje zalety, ale to nie to samo, co własny, malutki kawałeczek internetu ;-)
UsuńW ogrodzie trwa współpraca (czytaj zmagania) z naturą. Bez tego 'poskromienia' byłaby totalna klapa, bo jednak łąkowa roślinność ma siłę niestety niszczącą. W pewnym sensie oczywiście - ogród z delikatnymi w porownaniu roślinami, padnie.
Ale to jest też ciekawe wyzwanie, a ja wciąz szukam i obserwuję.
Wracam też do czytania, wkrótce zajrzę do Ciebie.