Mala rewolucja ogrodowa.

Obrzeża! Po 11 latach ogrodowania zdecydowałam się na obrzeża rabat. Nie wszystkich, uchowaj! Tylko tych graniczących z kamienistymi ścieżkami. Trudno utrzymać  ziemię tylko na rabacie, a kamyki tylko na ścieżce ;-) Wszystko się miesza i niemal nigdy nie wygląda porządnie.

Dzisiaj pierwsza rabata zrobiona.


Jeszcze dosypię ziemi, ale generalnie jestem za. Cortenowe, pasują do krówki ;-)

Wczesniej skończyłam wielką rabatę zwaną rozchodnikową. Strumień suchy też wyczyszczony. Jak trawy się zazielenią, krzewy obudzą, powinno byc ladnie.




 Suszę widać gołym okiem ;-)

 

Komentarze

Popularne posty