Dziwny ten luty :-(

I ogród też dziwny. Chyba dawno już nie pamiętam tyle życia na rabatach w lutym. Robiłam porządki, wycinałam suche badyle, a pod spodem wszystko rośnie. 


 Kocimiętki wycięte i w samą porę, za tydzień ciełabym nowe listki.

Rabatki czyste, tylko puste ;-) Ale tyle tu wszystkiego, że za miesiąc już będzie zielono.

No i widać tu ile jeszcze do zrobienia. Trawy nad stawem, na rabatach nad strumieniami, ale skoro mamy luty, a ja już częśc mam zrobione, to do świąt będzie cudnie! Może?

 

Komentarze

Popularne posty