Nowe krzewy
Nie, nie napiszę, że posadzone, chociaż miałam momentami taki pomysł :-( Sadzenie roślin przy tych temperaturach uważam za totalną pomyłkę, toteż moje nowe krzewy, co miały być za tydzień, a przyjechały dzisiaj, odpoczywają w cieniu na balkonie, a ja co chwila - dosłownie! - dodaję im wody do podstawek, zraszam liście, ależ wymordowane! Ale że to tawuły, derenie i tawulce, nic im nie będzie.
Tawuły japońskie 'Genpei Shirobana' to te duże, ale one nie dorastają ponad 50 cm. Przed nimi tawulce pogięte i derenie rozłogowe. Wszystkie na nową rabatę po ognisku.
A na balkonie nowa roślina o jakże wdzięcznej nazwie ;-) Hypocyrta, nie nie mylić z hipokrytą.
Ma też nazwę Nagarbia (nie nagrabia ;-)))) i jest rośliną pokojową, ale na razie ma tropiki na balkonie i jest ok. Jak przetrwa, będzie mieszkać w domu.
Przede mną weekend w pracy i bezustanna potrzeba pracy w ogrodzie. Ależ ja mam niedosyt Borkowa!
Zazdroszczę zapału, ja przy tych upałach i ulewach, burzach, nic nie robię. Może dziś coś podziałam. Udane zakupy:)
OdpowiedzUsuńWczoraj jednak padłam :-( Tylko te krzewy rozpakowałam. Bidule. Ale dzisiaj rano już całkowicie odżyły. Tawulce i małe derenie już miałam wcześniej. wspaniale sobie u mnie radzą. Podobnie jak te małe tawuły japońskie.
UsuńNic takiego te krzewy, ale ja takie właśnie lubię ;-)
Krzewy przynajmniej dają radę i są piękne:)
UsuńNie wyobrażam sobie ogrodu bez masy krzewów. Trawy i byliny też muszą być, ale moim zdaniem - to krzewy tworzą strukturę ogrodu, rabat. A jeszcze jak się dobierze krzewy o zmiennym ubarwieniu liści, to szczególnie jesienią może być spektakl.
UsuńMasz rację Krysiu:). No i drzewa koniecznie muszą być.
UsuńAle za dużo drzew to problem. Jak młode drzewka to pół biedy, ale jak się rozrosną i zacienią ogród kompletnie, to też nie za dobrze. Wiadomo, umiar we wszystkim wskazany ;-))))) Ja się tu wymądrzam, ale to dlatego że stale czytam o ogrodach, planuję zmieniam.
Usuń