Majowe koszenie
Pierwsze w tym roku. Jeszcze się wahałam, czy już zaczynać ten nowy ogrodowy cykl, czy może jeszcze z tydzień poczekać, ale prawdopodobieństwo opadów bardzo mnie zmobilizowało. Wiadomo mokre trawniki do koszenia się nie nadają. Wprawdzie angielskie media namawiają do No Mow May, czyli porzucenia kosiarki na miesiąc, ale u mnie to by oznaczało katastrofę. Łąka po miesiącu to już nie trawnik, tylko łąka. Już tego próbowałam i nie za bardzo zdało to egzamin. Nadal mam 'ocalone' połacie z kuklikiem, czy innymi łąkowymi skarbami, ale całość musi być koszona.
Ja zresztą niezwykle lubię ten wykoszony krajobraz ogrodowy ;-)
Ubiorek kwitnie
A pod brzozami paprocie i świecznica
Muszę odnotować fakt mojej niezwykłej kondycji fizycznej. Skosiłam dzisiaj całość ogrodu. W ubiegłym roku z wielkim trudem udawało mi się to w dwa dni, a czasem nawet trzy. Zastanawiam się, czy ma w tym jakiś udział rezultat mojej diety i 8 pożegnanych kilogramów. Niewątpliwie o tyle mniej do taszczenia ;-)
Zielono, bujnie, słonecznie. Podziwiam za koszenie, u mnie mąż to robi. Pewnie dieta pomogła, skoro poszło za jednym razem. Widzę, że świecznice u ciebie będą rosnąć, bardzo dorodne. U mnie niestety nie chcą, a testowałam w kilku miejscach.
OdpowiedzUsuńKoszenie to jest paskudna praca, bardzo nie lubię, ale muszę ;-) Próbowałam wynajmować pomocnika, ale koszty są, a robota zrobiona byle jak.
UsuńDwa razy w miesiącu, jakoś wytrzymam ;-)
Tak, świecznica - jak na razie - rośnie wspaniale. Ma tu cień i wilgoć. Była całkiem zalana prze jeden dzień, już myślałam, że po niej. U Ciebie chyba za sucho dla pluskwicy.. U mnie wszystkie jaskrowate rosną dobrze.
Nie lubię tej polskiej nazwy, a Cimicifuga to mi się bardzo podoba.
U Ciebie pełnia lata w ogrodzie, kolorowo, przecudnie.
U mnie jeszcze drzewa nagie :-(
To szybko się wyrównuje, idzie ciepło, jak dla mnie masz bardzo zielono. Tak to jest, że w różnych ogrodach , różne rośliny chcą rosnąć:). U nas już dziś +28, ja lubię tak do 24.
OdpowiedzUsuńZielenieje w oczach, kilka godzin i jest różnica. Te wysokie temperatury - też ich nie lubię - to chyba tylko do jutra.
UsuńU mnie generalnie bardzo wiele roślin rosnąć nie chce. U Ciebie to jest raj dla roślin, nic dziwnego, że masz taką kolekcję wszystkiego. Te Twoje magnolie!