Posadzone :-)

Wszystkie nowe rośliny już w ziemi. Wiem, idzie zmiana pogody, ale moja firma ogrodnicza zapewniła mnie, że nic tym zielonościom nie będzie. Poza tym to tylko ochłodzenie i nocne spadki do zera, mam nadzieję, że jednak przetrwają.

Najpierw pokombinowałam z dekoracją w skrzynce dodając jej towarzystwo i teraz uważam, że może być.

Potem kolejne czyszczenie stawu by odsłonić trawy i irysy. Tylko ręcznie, inaczej poniszczyłabym rośliny.

 

Nie jest to jeszcze ładny widok, ale za dwa tygodnie to miejsce będzie nie do poznania.

Posadziłam pęcherznicę 'Zdechowice' na przedłużonej rabatce z irysami i paprociami. Rabatka zdecydowanie rozwojowa ;), czyli mnóstwo tu pracy jeszcze.

Brzoza karłowa poszła na rabatę przy bramie w miejsce starej, która padła. Mnóstwo tu wszystkiego rośnie, na razie nie czyszczę zbyt dokładnie, by nie poniszczyć kiełkujących roślin. Moja nadal niewystarczająca znajomość roślin powoduje, że wyrywam jak chwasty wszystko.

Świecznica pod brzozami za paprociami. Raczej jej nie widać ;-)

Będzie tu miała sporo cienia, może polubi miejsce. Jak ta wyrośnie, to dosadzę jeszcze kilka. Nie jest to tania sadzonka, więc kupiłam na razie tylko jedną i będę obserwować.

Rodgersja i serduszka poszły pod domek. Jak serduszki znikną, to już będą liście smotrawy, teraz jej nawet nie widać. Zresztą tu wszystko jeszcze w bardzo wczesnej fazie. Patyczkami zaznaczyłam rodgersje, bo strasznie mikre. Kilka tulipanów jest. Ciekawe czy zakwitną.

Floksy i łubiny jako że białe poszły na białą rabatkę, tylko oczywiście przedłużyłam ją o niemal metr. Nazwa 'Biała' stąd, że jest tutaj obiela 'The Bride', czyli panna młoda i hortensja 'Tardiva', jak wiadomo są białe.


Wszystkie zdjęcia bardzo robocze, mało efektowne, ale taka to pora roku i trudno by było inaczej.

Widoczki ogólne nieco ładniejsze ;-), ale brak zieleni niestety.



 

Wiadomo dzień był dzisiaj przepiękny, do tego owocny i pracowity. Teraz kilka dni przerwy na deszcze i inne zajęcia.

Komentarze

Popularne posty