Tyle radości...
Za oknem dzika zamieć
a ja już po szczepieniu cała i zdrowa ;-))))
Cały ten świat - pogoda, wirus, wizyta na STADIONIE NARODOWYM - jest tak nierzeczywiste. Mam wrażenie, że zaraz się obudzę i znowu będzie jak dawniej...
Jest jednak coś, co mnie od razu budzi ze snu: mam ogród w salonie :-)
Ciemiernik jest zachwycający
A jak by było mało, to dostałam taki prezent. Pochodzi z pracowni niezwykłej artystki, a pracownia ma piękną nazwę - 'My Piece of Wood'. Oczko w tym pierścieniu jest z drewna.
Życie jest po prostu piękne :-)
Brawo!!! a kiedy drugie szczepienie?
OdpowiedzUsuńOgród sie zieleni, a na zewnątrz zima!
Ja kupiłam do mego zdewastowanego ogródecka bratki, ale też czekają, na parapecie okiennym.
Życie jest piekne...pewnie jest ale mnie jeszcze czeka bardzo poważna wizyta u dentysty i tę piekność onaż z mi przesłania dość skutecznie.
Pzdrawiam...
Drugie za miesiąc. Pogoda jest szalona, ale to już tylko kilka dni i będzie wreszcie coraz cieplej.
UsuńCiągle coś nam przesłania życiem zachwyty, ale ja patrzę na krótką metę, wtedy mało widać ;-))))
Na krótką metę mam tę wizytę, w poniedziałek będzie masakra.
UsuńJak się czujesz? Ja już nawet nie czuję ukłucia.
Ręka dość mocno boli, ale z tym da się żyć ;-) Śnieg leży na trawnikach i samochodach, jest generalnie biało.
UsuńDużo sił na poniedziałek zatem. Każda ingerencja w nasze ciało jest co najmniej stresująca.
Trochę śniegu i tutaj. Jutro już ręka z bólów zrezygnuje. Podejrzewam , że dzisiaj nie wybierzesz się do Borkowa na wyrywanie chwastów, chociaż prawa ręka powinna być sprawna, więc może jednak?
UsuńPoniedziałek mnie stresuje nadzwyczaj!
Ha, ha! Szukanie chwastów pod śniegiem? Aż taka zawzięta nie jestem jednak. Poza tym weekendy to ja spędzam na uczelni, zdalnie obecnie, ale pracuję. Sprawdzałam dzisiejsze prognozy i wcześniej niż w środę do Borkowa nie pojadę. Ma jednak trochę dosyć tego zimna.
UsuńNapisałam na adres podany w profilu. Używasz go?
Usuńużywam...już odpisałam
UsuńOgród w salonie może być męczący ale i trochę radości jak widzę daje.
OdpowiedzUsuńMęczący???? Nigdy dla kogoś, kto kocha rośliny, tak jak ja. To sama radość. Ty chyba nie jesteś ogrodowa wcale ;-))))
UsuńMalownicza jest ta marcowa śnieżyca, chociaż wszystko opóźnia. U nas w tej chwili jest biało za oknem i pada mokry śnieg. Ale w lesie widziałam już pierwsze przylaszczki.
OdpowiedzUsuńDobrze, że już jesteś po szczepionce i nie jest najgorzej.
Pierścień jest niezwykły - nigdy bym nie pomyślała, że oczko jest z drewna; jego ekspozycja - super!
Mój album został już wydany - oglądałam go w czwartek i 2 egzemplarze (w twardej i miękkiej okładce) dostałam do domu. Jakaś oficjalna impreza będzie, gdy się wszystko poluzuje.
Gratuluję! Czy jest do kupienia? Masz może link do sprzedawcy?
Usuń