Smutno nie tylko jesiennie

Kosiłam w poniedziałek po raz ostatni w tym roku. Zostało jeszcze kilka miejsc do wyczyszczenia, np obrzeża stawu i tego zostawić nie mogę. Teraz to już coraz bardziej obowiązek, niż przyjemność, szczególnie jak dni szare, a niebo wisi nad głową ciężkie jak ołów. A poza tym też jednak nieciekawie. Na pocieszenie kupiłam jednak miskanty z czerwonymi wiechami. Przyjadą jutro, w piątek je posadzę i na kolejne dni zamykam się w domu. Cmentarz posprzątany, bodziszki się rozrosły, dosadziłam chryzantemy i na pewno nie pojadę tam przed grudniem.

Ze zdjęć z poprzedniego tygodnia niepokazany klon srebrzysty. A przecież ładny.

Kwitnące pierwiosnki. Niewiele w tym roku.


I zawieszka na słoninkę, tylko jeszcze bez słoninki, bo to za wcześnie.

Trzmielina oskrzydlona sporo urosła przez rok, chociaż nie zapewniłam jej zbyt dobrych warunków. Rośnie na drugiej, mniejszej skarpie wśród chaszczy, bo ciągle nie mam kiedy uporządkować tego miejsca.

Obok takie dziury i jest ich coraz więcej. Nornice? Tu akurat wcale mi to nie przeszkadza, bo mam zamiar przekopać to miejsce. Polowa roboty wykonana :-)

Wierzba smocza to już okaz. Wiosenne ostre cięcie zaprocentowało fajną bryłą drzewka. Liście wkrótce opadną i odsłonią czerwone pastorały, które wiosną pokryją się kotkami. To drzewo jest dekoracyjne cały rok, wymaga mokrego stanowiska, przestrzeni kilku metrów kwadratowych i regularnego cięcia po kwitnieniu kotków. Bardzo radykalnego co dwa lata.

I jeszcze hyzop lekarski.  Na razie bardzo mi się podoba. Zobaczymy na wiosnę.






 

Komentarze

  1. Cały czas podziwiam kolory! I nawet zakwitł taki radosny pierwiosnek. A jak jest zawieszka na słoninkę, to dopiero będzie się działo; wyobrażam sobie ten tłum głodomorków :))) Obowiązkowo musisz robić zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolory nadal niesamowite. Zdjęć raczej nie będzie, bo te uczty na słoninie będą w czasie kiedy mnie tam nie będzie. Ale zjedzona sloninka też może być ciekawa ;-)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty