Zamiast Borkowa tylko polne kwiecie


Dzisiaj bukiet od studentów i coraz bliższa perspektywa wolności na łonie natury. Jutro ostatni dzień intensywnej pracy na uczelni i wracam do równie intensywnej pracy na wsi. Chciałabym móc ułożyć taki bukiet z kwiatów moich łąk ;-) 




Balkon od niemal 2 tygodni musi wystarczyć mi za moje ogrody, ale też go lubię. Rozwary niebieskie już kwitną wśród mozgi, białe zaraz zakwitną, teakowe meble sprawdzają się rewelacyjnie, a zające dotrzymują mi towarzystwa.


Już za 2 dni relacja z Borkowa !
 

Komentarze

  1. Piękny ten bukiet - taki typowo letni, nawet krwawnik jest :-) No i został uwolniony z więzów - super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No pewnie :-) Ja układam kwiaty po jednej sztuce, tylko wtedy kompozycja jest ładna. Są tu też dzielżany, kilka odętek, gerbery, nawłoć i jeszcze coś - nie znam tych kwiatów - są w 3 kolorach, białym, niebieskim i fioletowym, takie wachlarze w jedną stronę ;-)
      Były też rozchodniki, ale te już rosną pod gankiem w Borkowie.

      Usuń
    2. Już wiem, to zatrwiany. Nagle wczoraj wieczorem pojawiła się ta nazwa w mojej głowie ;-) Tak dziwnie pracuje nasz mózg. Sam przeszukał moją pamięć i podrzucił nazwę. Taki google, tylko niestety dużo wolniej pracuje.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty