Zanim był Borków


Borków to nie jest mój pierwszy ogród.  

Zanim był Borków, były Młociny. Malutki ogródeczek w ROD, który ukochany niezwykle, w pewnym momencie zaczął być niewystarczający. Tam jest 185 metrów wszystkiego. Stąd taki tytuł bloga, w którym od lat opowiadam o tym pierwszym ogrodzie, który zmienił moje życie. 

Wszystko jest opisane tam, dzisiaj jedynie chcę opowiedzieć o paru godzinach spędzonych w poniedziałkowy słoneczny dzień na Młocinach, w blogu o Borkowie. Mam bowiem wrażenie, że chociaż dla wielu moich odwiedzających fakt, że mam dwa ogrody jest oczywisty, to mam też wrażenie, że nie zawsze jest to jasne. 

Tak, mam dwa ogrody. Miejski i wiejski. Jedn malutki, drugi ogromny przez porównanie ;-) Każdy zupełnie inny, ale każdy mój, stworzony od zera. Młociny to była moja ogrodnicza szkoła, lata mozolnego poznawania czym jest praca w ogrodzie, jak tworzyć i rozwijać ogród. Bez Młocin nie byłoby Borkowa.

A zatem poniedziałek na Młocinach :-)

Woda włączona, można podjąć wiele prac, których bez wody ani rusz. Rekultywacja trawnika, nawożenie rabat, nawodnienie wszystkiego, dosłownie umycie ogrodu.

Plan wykonany, jest znacznie lepiej, chociaż do pełnej urody ogródeczka z lat minionych jeszcze bardzo daleko. Ubiegłoroczna susza 'zamordowała' bardzo sporą część roślin, wypaliła trawnik, wymusiła rezygnację z bylinowych rabatek. Zostały drzewa i krzewy oraz te rośliny, które same dały radę. 

Oto obrazki z dzisiaj :-)











 
Jutro Borków i raczej nietypowe plany, ale  nie zdradzę, co znowu wymyśliłam. Zapraszam na kolejną relację jak już będzie ;-)
 

Komentarze

  1. Pięknie wygląda to miejsce. Kwitnące drzewa owocowe, tyle kolorków, nawet piwonia bordowieje - uwielbiam te "rozczochrańce", a zwłaszcza stare, pachnące odmiany :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To stare owocowe drzewa. Jedyne co na tej działce zachowało się z dawnych czasów. Kwitną, ale owocują niezbyt obficie. Są, bo są piękne, szczególnie wiosną. Kolory to głównie berberysów i pęcherznic. Piwonie posadziłam kilka lat temu, trochę czekałam na ich kwiaty, ale są niezwykle okazałe. Liście też mają cudne i do tego długo pozostają ładne.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty