Wilczomlecz złocisty


Mój dzisiejszy bohater ogrodowy. 

Wilczomlecz złocisty, zwany też wilczomleczem pstrym lub  ostromleczem  pstrym, to jeden z najłatwiejszych w uprawie wilczomleczy. Najwcześniej też pojawia się na wiosnę i to od razu w okazalej formie.


Potem będzie mnóstwo żółtych kwiatów, które utrzymują się nawet do czerwca. Lubi to co jest u mnie, czyli wilgoć i sporo słońca. Odmiana na zdjęciu to 'Lacey' i stąd te jasne obrzeża listków.  Pięknie przetrwał od ubiegłego roku i widać, że malutkie kępki posadzone wtedy, będą znacznie bardziej okazałe.

Mam też ciekawostkę obrastającą głaz 



Jeszcze nie szukałam w atlasach co to takiego, ale liczę na czytelników-przyrodników .


Porządki na rabatach odsłoniły niezliczone rośliny. Wygląda na to, że chyba wszystkie moje ubiegłoroczne nasadzenia mają zamiar rosnąć nadal. jeszcze nie ma czego pokazywać, może poza łubinami. Uważam, że mają przepiękny kształt liści. Kwiaty też, cieszę się, że znowu będą w Borkowie, a to dopiero drugi raz.

Porządek ogrodowy niemal wszędzie, dużo cięcia, dużo grabienia, nawet plaża śliczna, tylko światło nie to ;-)


I na koniec jak zawsze widoczek po całości z dowolnie wybranej strony ;-)


Dodam także, że jadąc DZISIAJ  do 'posiadłości gruntowej, rolnej' (jak mam w dokumentach) nie naruszyłam żadnego rozporządzenia. Mam prawo pracować jako rolnik, a że uprawiam trawę i wilczomlecz, to mój wybór :-)

Komentarze

Popularne posty