Nowe rdzewiaczki :-)
Zamówiłam nowe dekoracje !
No tak! Trudno się oprzeć tym rdzawym ptaszkom od mojej ulubionej firmy :-)
Zamówiłam tylko dwa - dzięcioła i ptaszka na łopacie, ale przyjechała cała Wielkanocna Rodzina. Taka to firma, że każde zamówienie to zawsze całe mnóstwo extra gratisów. Tak było w grudniu przed świętami i teraz znowu. Na razie zamieszkały na nieco zbyt łysym tarasie, ale do Piątku będzie tu trochę roślin.
Oto moje nowe cuda obok tych kupionych i podarowanych wcześniej.
Dzięcioły i ptaszyna na łopacie pojadą do Borkowa
Róża pomarszczona się zieleni, chabry rosną, poza tym niewiele bo jednak zbyt zimno. Teraz mam zające :-)
Edycja: duże zmiany na moim tarasowym wybiegu ;-)
Tekowe mebelki! Szlifowane i bez żadnych zabezpieczeń.
Tekowe mebelki! Szlifowane i bez żadnych zabezpieczeń.
Dodałam link do mebelków. Są tak cudne, że się nimi chwalę.
OdpowiedzUsuń