Jakiś smutny dzień :-(
Zupełnie nie wiem dlaczego. Piękny, słoneczny, ogród wygląda dobrze, a ja dzisiaj po raz chyba pierwszy od dawna, jakoś nie mogłam wykrzesać z siebie ani sił. ani radości. Z siłami dałam radę, bo była robota, ale nic poza tym. Może są po prostu takie dni? Może wczorajsza wizyta na cmentarzu u moich rodziców i dziadków tak mnie nastroiła?
No trudno, przetrwałam ten dzień, zrealizowałam plan robót ;-), a był niemały. Przywiozłam nowe hosty, a to oznaczało sfinalizowanie nowej rabaty. Przekopanie raz jeszcze, usunięcie rozmaitego badziewia, no i hosty rosną. Nie jest to jednak widok 'na pierwszą stronę' ;-), zatem pokaże potem, a na razie coś ładnego, czyli kwiaty świdośliwy.
Mam ją już parę lat, marnie rośnie, czasem ma kilka owoców, ale nie tracę nadziei, że tak jak i inne drzewka wreszcie zacznie rosnąć.
Hosty otrzymałam mikroskopijne, chociaż to odmiany ogromne ;-) Ja wiem, hosty to nie jest roślina wiosenna, ale jednak :-( Nic to, poczekam, a rabata już jest i czeka na dalsze roślinki.
Tyle słońca, błękitów i świeżej zieleni jest w Twoim ogrodzie! A świdośliwa jest urocza i z pewnością stopniowo się zaaklimatyzuje - widać, że to twarda sztuka i się nie poddaje ;-) Trochę jak dzielna właścicielka :-)
OdpowiedzUsuńA na te dechy w płocie to nie mogę się napatrzeć - są piękne w swojej prostocie.
Miło że jesteś :-)
UsuńZieleń o tej porze roku jest rzeczywiście soczyście soczysta, ogród jak żywy ;-)))))) Jedna świdośliwa na razie jest jako mały krzaczek, ta druga jest bardziej wytrzymała, ale marnie rośnie. Oby - tak jak inne drzewa - pokonała warunki ogrodowe u mnie. Wszystkie drzewa wegetują przez pierwsze 2 lub 3 lata, a potem to już są piękne.
Drewno jest najpiękniejszym dla mnie materiałem. W każdej postaci, ale takie właśnie surowe jest chyba wyjątkowe.
Jak tam puszcza? Chyba mniej ostatnio pisujesz, albo pisujesz, ale na FB, a ja tam nie zaglądam.
Pozdrowienia :-)
Faktycznie częściej coś publikuję na FB, ale bloga jeszcze nie porzucam :-) No i nieco weszłam w te swoje prezentacje na YouTube, bo zdjęć mam sporo - zapraszam więc na kolejny "filmik": https://youtu.be/a96e7uRMaLM
UsuńI dużo dobrego Krysiu :-)
Dziękuję, wzajemnie, obejrzę na pewno.
Usuń